Ta piękna sesja powstała na zlecenie magazynu Weranda i ukazała się w listopadowym wydaniu. Współautorką tych wszystkich niesamowitych kreacji jest Kasia Kowalczyk- a wiele z prezentowanych na zdjęciach rzeczy kupicie w jej sklepie Kredens Babci Heli- Kasiu dziękuję za możliwość korzystania z Twoich niewyczerpanych zasobów.
A zaczęło się pewnego pięknego ranka kiedy przeszukiwałam sklep Kasi w poszukiwaniu jakiś inspiracji do nowej sesji dekoracyjnej (a ten sklep jest pełen inspiracji- kto tam był ten wie!) i znalazłam piękny ręcznie kuty złoty świecznik (patrz zdjęcie poniżej). Zachwyciłam się jego pięknem i jakież wielkie było moje zaskoczenie, kiedy Kasia powiedziała mi, że tych świeczników nie może sprzedać od dłuższego czasu.
„Nikt nie docenia ich piękna” poskarżyła się. „Ok! Więc pokażmy światu ich piękno”- odpowiedziałam a reszta to już historia. Bo kołem zamachowym do kreacji może być wszystko- czasami zupełnie niespodziewany przedmiot doprowadza Cię do jesiennej dyniowej sesji dekoracyjne, która kończy w kolorach złota, różu i bieli- kto by się spodziewał?.
Nie ma się co tutaj dalej rozpisywać- zostawiam Was z tyli pięknymi aranżacjami- niech pocieszą wasze oczy i zainspirują Was do wychodzenia poza schemat- we wszystkim- nie tylko dekoracjach jesiennych 🙂