Parę miesięcy temu zostałam przyjęta do szlachetnego grona Mistrzów Akademii Nikona. Jest to grupa tak wybitnych fotografów, że szczerze powiedziawszy czuje się bardzo onieśmielona i czasami głęboko się zastanawiam, co ja tak właściwie tam będę robić???
Otóż ponieważ jest to Akademia- więc na całe szczęście będę tam robić to co kocham najbardziej- czyli otwierać innym drzwi do świata fotograficznej magii. Jeśli mielibyście ochotę do mnie dołączyć to zapraszam serdecznie na pierwsze wyjazdowe warsztaty, które odbędą się już niebawem bo 9,10,11 września. Wspaniała okazja poznania innych pasjonatów i spędzenia 3 dni w doborowym towarzystwie ludzi zakręconych nt. fotografii kulinarnej. Przy okazji spora dawka wiedzy i praktyki z tej dziedziny. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam- zostało już niewiele wolnych miejsc. To jak- Do zobaczenia??
Po więcej szczegółów na temat moich kursów ZAPRASZAM TUTAJ a do akademii tutaj.
Kinga! Serdecznie Tobie gratuluję i już zazdroszczę uczestnikom. W razie gdybyś miała dalsze wątpliwości co tam będziesz robić, proponuję zaprosić na pokazową lekcję specjalistów od fotografii krajobrazowej i innej, niech się przekonają, czy lekko, łatwo i przyjemnie fotografuje się niewdzięczne zupy, bezkształtne desery i im podobne 🙂 A tym co by chcieli a się boją – polecam warsztaty, oj polecam!
Dziękuję Olu i za rady i za polecanie 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Szkoda, że na Mazurach ten kurs bo bym się wybrała, życzę powodzenia i już zazdroszczę tym co się załapią.
Pani Mariolo- Mazury wcale nie są tak daleko jak się wydaje 🙂
A czy tam w cenę jest wliczony nocleg i wyżywienie??
Tak, wszystko jest opisane na stronie kursu.